środa, 30 listopada 2011

BARDZO DZIĘKUJEMY....

          Otrzymaliśmy listę wpłat z 1%.  Dzięki pomocy osób, które bezinteresownie przekazywały pieniążki na subkonto Janka, udało się uzbierać 1958,10 zł.

Za każdą wpłatę serdecznie dziękujemy.

Otrzymaliśmy wpłaty z następujących 
 urzędów skarbowych:
Kościerzyna
Bytów
Wejherowo
Częstochowa
Warszawa-Praga
Toruń
Słupsk
Inowrocław
Jarocin
Lębork
Poznań-Wilda
Gdańsk
Gdynia
Warszawa-Śródmieście
Piotrków Trybunalski
Bystrzyca Kłodzka
Kraśnik
Lubartów

poniedziałek, 28 listopada 2011

Trochę chorujemy

          Już od tygodnia Jasiek i ja jesteśmy chorzy (Munia oczywiście też). Zaczeło się od krtani, którą dość szybko udało się opanować. Pozostał kaszel i "ogromniasty" katar.
          Staramy sie ze Smyniem we wszystkim dostrzgać pozytywy.Tak też było i tym razem: nasze "przeziębione dni" upływały na grach w domino i memo, czytaniu bajek, lepieniu bałwanków z plasteliny i malowaniu bohomazów :)  


Wieczorne przytulańce z tatą


U dziadków w Lubartowie :))

            Kontrola w Łodzi stała sie przyczynkiem do wydłuzenia weekendu i wyjazdu na lubelszczyznę.

            Dla naszej trójki była to świetna okazja do oderwania się od codzienności i spotkania z rodzinką, której nie widzieliśmy już baaaaaaaardzo długo.

            Jankowi wyjazd ten sprawił ogrom radości zwłaszcza, że miał towarzyszy zabaw, no i dziadkowie dogadzali jak tylko mogli :)))

Cała trójka w komplecie :)))



Cyprianek i Jasio z babcią Haliną :))


  
          

Po kontroli

Kontrola w Łodzi wypadła bardzo dobrze.
Nasza pani doktor jest zadowolona z kondycji serduszkowej Janka.
W poniedziałek po kontroli odebraliśmy wyniki krwi. D-dimery ok, INR również.
Tylko się cieszyć...

Kontrola była również okazją do spotkania ze znajomymi z ostatnich szpitalnych pobytów :)

środa, 9 listopada 2011

Jutro kontrola

Zadzwoniła nasza pani doktor i przesuneła nam wizytę na jutro. 

Wyjeżdżamy dziś, a w zasadzie jutro o pierwszwj w nocy.