poniedziałek, 28 marca 2011

W sobotę do alergologa

            Udało nam się umówić na wizytę u alergologa. Prywatnie, bo najbliższą wizytę z NFZ możemy mieć za 2 miesiące. Nie chcemy czekać. Jaśkowi duszności wracają coraz częściej. Minęły 3 tygodnie od ostatniego pobytu na pogotowiu, a dziś znowu pojawił się kaszel. Jeśli to astma chciałabym, aby jak najszybciej podjęto leczenie...
            Musimy jeszcze tylko zorientować się czy w Kościerzynie robią test z krwi, no i oczywiście czy pediatra może wystawić skierowanie.
            Cieszę się, że coś już drgnęło z tą wizytą. Cały czas mam malutką nadzieję, że to jednak nie astma. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz