W dniu wczorajszym Jaś po raz pierwszy odwiedził ciocię Alinę. Poćwiczył dmuchanie przez słomkę, zgadywał obrazki i zagrał w pamięć.
Janek wyszedł ze spotkania bardzo zadowolony, a rodzice z nowymi instrukcjami i zadaniami domowymi.
Wychodząc Jaś stwierdził, że ciocia Alina nie może nazywać się Alina, bo na literkę A ma przecież ciocię Agatę. Nowa ciocia może nazywać się na literę S. Tak więc od wczoraj ciocia nazywa się Sowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz